XXI Światowy Polonijny Sejmik Olimpijski PKOl rozpoczął w sobotę, 23 lipca swoje obrady. Bazą tegorocznego spotkania Polonusów zaangażowanych w działalność na rzecz ruchu olimpijskiego i sportu w ogóle jest monumentalny Zamek Książ koło Wałbrzycha.

To miejsce od razu zrobiło ogromne wrażenie na blisko setce uczestników, przybyłych na Sejmik z krajów osiedlenia. Tym razem goszczą w Starym Kraju działacze z 18 krajów: Anglii, Austrii, Australii, Bułgarii, Czech, Finlandii, Francji, Hiszpanii, Holandii, Kanady, Łotwy, Niemiec, Rosji, RPA, Szwecji (najliczniejsza grupa), Turcji, Węgier i USA.

Uroczysta inauguracja Sejmiku odbyła się w sobotnie południe w pięknej Sali Balowej Zamku Książ. Zebranych powitał kierujący od lat PKOl-owską Komisją Współpracy z Polonią ambasador dr Witold Rybczyński, a uroczystego otwarcia tego kilkudniowego spotkania dokonał Prezes Polskiego Komitetu Olimpijskiego - Andrzej Kraśnicki. W okolicznościowym wystąpieniu przypomniał on zarówno rodowód polonijnego ruchu sportowego, datowany na koniec XIX stulecia (w roku 1884 pojawiły się w USA pierwsze ośrodki Sokoła, m.in. w Chicago, Detroit, Los Angeles, Nowym Jorku i Filadelfii) jak i wspaniałe postacie światowego sportu, które – bardzo często reprezentując na MŚ czy igrzyskach olimpijskich swoje kraje osiedlenia – nie odcinały się od swego polskiego rodowodu. Prezes PKOl przypomniał, że zawsze polonijne organizacje, wśród nich te wyraźnie deklarujące swój sportowy charakter, za jeden z najważniejszych celów uważały krzewienie w swych środowiskach polskości – naszego języka, kultury, histori, obyczajów i – właśnie sportu. Przed laty – mówił prezes – ogromne, nie tylko moralne ale i materialne wsparcie dla polskiego sportu stanowiły wszystkie, czasem bardzo skromne czy wręcz symboliczne, wpłaty wnoszone przez rozsianych po świecie rodaków na rzecz Polskiego Funduszu Olimpijskiego. Wydatnie wspierały one budżet PKOl, a w kilku przypadkach – pozwalały nawet na zwiększenie liczebności naszych ekip na poszczególne igrzyska. A. Kraśnicki podziękował także Polonii za organizowanie w swych środowiskach wielu imprez sportowo-rekreacyjnych i akcji charytatywnych oraz za niezwykłą troskę i opiekę jaką otacza ona polskich sportowców uczestniczących w zawodach sportowych rozgrywanych poza granicami kraju. W tym kontekście wyraził nadzieję, że i podczas przyszłorocznych igrzysk olimpijskich w Londynie startom naszych reprezentantów będzie towarzyszył na miejscu doping polskich kibiców, także z grona tych na stałe mieszkających poza krajem.

Uroczysty charakter (także z uwagi na towarzyszącą temu wydarzeniu zamkową scenerię) miało otwarcie wystawy pt. „Historia polonijnego ruchu sportowego 1887-2010”, połączone z promocją wydanej przez PKOl a przygotowanej pod redakcją prof. Bernarda Woltmana książki pt. „Światowe Sejmiki działaczy polonijnych PKOl w latach 1989-2009”. Otwierając – wraz z min. J. Borkowskim – ekspozycję prezes A. Kraśnicki przypomniał, że została ona przygotowana staraniem PKOl oraz Ministerstwa Sportu i Turystyki według scenariusza red. Zbigniewa Chmielewskiego, a swoją „premierową” odsłonę miała dwa tygodnie wcześniej w gmachu Senatu RP. Uczestnicy Sejmiku z zainteresowaniem obejrzeli 25 plansz, zawierających często unikatowe fotografie prezentujące polonijny ruch olimpijski, na niektórych rozpoznając nawet swoje własne twarze… Z radością przyjęli także przedstawioną im przez dyr. Tomasza Jagodzińskiego z Muzeum Sportu i Turystyki publikację poświęconą posiadanym przez tę stołeczną placówkę zbiorom związanym z polonijnym ruchem sportowym.

Podczas roboczej części sobotnich obrad, zgodnie z tradycją tych spotkań, wybrano Starostę i Starościnę tegorocznego Sejmiku. Funkcje te ( w wyniku demokratycznych wyborów) objęli przedstawiciele Polonii szwedzkiej : Wojciech Nejman i Małgorzata Rudomino. Z kolei do sejmikowej Komisji Wniosków trafili: Henryk Danusewicz (Łotwa), Wiktoria Kruszyńska (Rosja) i Wiktor Pilny (Węgry).

Po przerwie obiadowej „sejmikowi cze” na kilka godzin opuścili Książ i skierowali się do Lądka Zdroju. Na miejscu spotkali się z władzami miasta i zwiedzili miejscowe, znane w świecie uzdrowisko. Wieczorem odwiedzili jeszcze Zamek „Na Skale” w pobliskich Trzebieszowicach, gdzie z atrakcyjnym programem operowo-operetkowym wystąpili dla nich artyści scen muzycznych z całego kraju.